Aucanquilcha cz. IV artykuł czytany
1128
razy Chcę tam wrócić. Przecież mam górę do podjechania. Ale z nowym sprzętem i bez śniegu. To nie koniec, ja dopiero zacząłem z tę górę!!! Aucanquilcho!!! Wrócę!!! Teraz wiem, że to koniec samotnych wypraw. Poznałem je dokładnie, mam dość. Ale gdzie znajdę wariatów, którzy będą chcieli ze mną pojechać??? Pragnę podziękować wszystkim, którzy pomogli mi w organizacji tej wyprawy. I tym, którzy wspierali mnie w czasie jej trwania. To była także Wasza wyprawa! Dziękuję bardzo!!! Przeczytaj podobne artykułyfotoreportaż |
zobacz więcej informacji o: kursy walut | [Źródło: aktualny kurs NBP] |
|
|