Gdy wiosną ubiegłego roku, Polskę obiegła wiadomość o śmierci Piotra Morawskiego, z ogromnym smutkiem przyjęli ją nie tylko jego najbliżsi, przyjaciele i środowisko wspinaczkowe, ale wszyscy, którzy kiedykolwiek z nim się zetknęli – w czasie jego wspinaczkowych prelekcji, zajęć na uczelni, spotkań towarzyskich czy wreszcie poprzez lekturę jego tekstów. Nawet tych, którzy nie interesują się górami i wspinaczką, przekazywana przez media tragiczna informacja, skłoniła zapewne do refleksji o kruchości ludzkiego istnienia i potędze pasji.
Wydawnictwo GÓRY, z którym przez lata współpracował Piotr, postanowiło uhonorować pamięć o nim edycją publikacji książkowej. Przygotowana ona została z myślą zarówno o tych, którzy dobrze znają wspinaczkowy, literacki i fotograficzny dorobek wybitnego himalaisty Piotra Morawskiego, jak i odbiorców nie mających wcześniej okazji bliższego zapoznania się z dokonaniami tego wyjątkowego człowieka. Teksty Piotra urzekają egzotyką tematyki, świeżością spojrzenia oraz stylistyczną wirtuozerią, dzięki czemu stanowią doskonałą lekturę nie tylko dla miłośników gór i alpinizmu.
Pierwszą część książki stanowią relacje z najważniejszych wypraw wysokogórskich Piotrka, publikowane na łamach prasy górskiej, przede wszystkim w magazynie GÓRY. Ilustrują je niezwykłe fotografie, które stawiały ich autora w wąskim gronie wspinaczy mogących się poszczycić wyjątkowym talentem fotograficznym. W książce, oprócz zdjęć znanych już czytelnikom górskich opowiadań Piotrka, znalazły się prace wcześniej niepublikowane. Ponadto pierwotnie niewielkie fotografie dzięki większemu formatowi zyskały nierzadko nową jakość.
Na drugą część Zostają góry złożyły się teksty stanowiące bardzo ważną część twórczości literackiej Piotrka – niezwykle osobiste felietony. One także zilustrowane zostały fotografiami – tymi, które ukazały się w czasopismach, jak i tymi, które nie były dotychczas wykorzystane do publikacji. W przypadku tych felietonów fotografia nie była tylko zwyczajną ilustracją tekstu, ale często symboliczno-metaforycznym jego uzupełnieniem, toteż są one najlepszym dowodem, że wrażliwość Piotrka w postrzeganiu świata równie mocno jak w tekstach ujawniała się w jego pracach fotograficznych.
Trzecia, ostatnia część książki to stworzone specjalnie na potrzeby tej edycji wspomnienia o Piotrze, napisane przez jego żonę, Olgę oraz wspinaczkowych partnerów: Piotra Pustelnika, Petera Hámora, Simone Moro, Dariusza Załuskiego i Krzysztofa Wielickiego. Ilustrują je zdjęcia uwieczniające chwile spędzone przez nich w towarzystwie Piotrka.
Śmierć Piotra to przede wszystkim wielka tragedia dla jego żony i dzieci. Dlatego z założenia
cały dochód z książki trafi do najbliższej rodziny Piotrka, a zaangażowani w ten projekt redaktorzy, autorzy tekstów wspomnieniowych, graficy, fotoedytorzy, korektorzy – poprzez swoją pracę – położyli pierwsze cegiełki dzieła, do którego powstania przyczynią się wszyscy, którzy zdecydują się nabyć Zostają góry.
Nie wierzę już temu, co czuję, co widzę. Przed chwilą wydawało mi się, że decyduję prawie o wszystkim, a tymczasem życie wzięło sprawy w swoje ręce. Poza mną. I przychodzi ten najlepszy moment. Kiedy godzisz się, że życie idzie własną ścieżką, a ty własną. Że wielu rzeczy na siłę nie da się zrobić. Przygoda jest zarówno w górach, jak i w domu. To wszystko jest jednym światem. Po prostu na moment zachwialiśmy równowagę, a teraz czas do niej wrócić. Nagle cieszą cię zwykłe sprawy mimo tego, że planujesz kolejny wyjazd. Na wyprawie wspinasz się ze spokojem, bo radują cię codzienne sprawy po powrocie. Wszystko razem jest życiem. Osobno stanowi tylko powód do zgryzot, nieustanną pogoń i kolejne siwe włosy.
(fragment książki)