Stambuł - dawniej i dziś
artykuł czytany
37586
razy
Mój turecki kolega Ibrahim zaproponował, że pokaże mi wybraną przeze mnie część Stambułu. Bez wahania poprosiłam, aby oprowadził mnie po azjatyckiej części (której nie udało mi się zwiedzić podczas moich wcześniejszych podróży do Turcji). Do azjatyckiej części można dostać się promem lub przejechać autem przez słynny Most Bosforski, który jest szóstym pod względem długości (1560 m.) mostem wiszącym na świecie. Po azjatyckiej stronie warto zwiedzić Meczet Şemsi Paszy ("szersi" po arabsku znaczy słońce), Meczet przy Przystani, Pałac Beylerbeyi oraz Twierdzę Azja (po drugiej stronie Bosforu znajduje się Twierdza Europa).
Dużym przeżyciem duchowym była dla mnie wizyta w kościele św. Antoniego Padewskiego - największej świątyni katolickiej Stambułu. W każdą niedzielę rano odprawiana jest tu Msza Św. w języku polskim, w której uczestniczy zawsze wielu Polaków, również pracownicy Ambasady Polski. W kościele znajduje się tablica pamiątkowa poświęcona naszemu wielkiemu rodakowi, tj. św. Maksymilianowi Maria Kolbe.
W Stambule byliśmy osiem dni. To stanowczo za krótko, aby zwiedzić całe miasto, zakosztować wszystkich jego atrakcji, poznać wszystkie jego uroki. Nie była to moja pierwsza podróż do Stambułu i na pewno nie była to ostatnia…
Przeczytaj podobne artykułyfotoreportaż