Ahmad się żeni artykuł czytany
1194
razy Kiedy największy skwar ustaje, zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią, jedziemy po Menal. Kawalkada samochodów trąbi zawzięcie, gdy pokonuje górskie dróżki i wjeżdża do centrum wioski. Po dziewczynę wchodzą kobiety - śpiewając i klaszcząc wysypują się z autobusu i znikają w parterowym budynku. Manal siedzi na specjalnie przygotowanym tronie. Ubrana jest w białą suknię, podobną do tej jakie do ślubu noszą jej rówieśniczki w Europie czy Ameryce. Ma odsłonięte ramiona i dekolt a na twarzy mocny makijaż. Spośród mężczyzn mogą ją tak zobaczyć tylko najbliżsi - ojciec, dziadek i bracia. Gdy odprowadzają ja do drzwi wyjściowych, dziewczyna zarzuca długi, biały płaszcz. Wielki, spiczastym kaptur, upodabnia ją do mrocznych postaci z Ku Klux Klanu. Po powrocie do domu Ahmada dziewczyna znika w pomieszczeniu dla kobiet. Zajmuje honorowe miejsce a liczne krewne z rodziny męża rozpoczynają radosne śpiewy.
Mężczyźni w tym czasie zbierają się wokół chłopaka kilkaset metrów od zabudowań. Powoli, śpiewając i grając na bębnach, prowadzą go ku wybrance. Rytmiczną muzykę przerywa co jakiś czas seria z kałasznikowa albo pojedynczy wystrzał ze starej amerykańskiej strzelby. Ahmad wygląda na mocno przerażonego, w końcu wchodzi na terytorium od trzech dni zarezerwowane wyłącznie dla płci pięknej. Gdy siada na tronie zaczynają się życzenia, prezenty i tańce. W trakcie spotkania młodzi przekładają obrączki na lewe dłonie. To znak, ze zostali mężem i żoną. Ahmad w końcu może pocałować dziewczynę. Kiedy, po ok. trzydziestu minutach wychodzą na podwórko, skrytej pod kapturem twarzy Manal nadal nie sposób zobaczyć. Młodzi wsiadają do białego mercedesa i udają się na noc poślubną. W wynajętym na te okazję apartamencie, w końcu będą mogli być ze sobą sam na sam... Przeczytaj podobne artykułyfotoreportaż | zobacz więcej informacji o: kursy walut | [Źródło: aktualny kurs NBP] |
|
|