podróże, wyprawy, relacje
ARTYKUŁYKRAJEGALERIEAKTUALNOŚCIPATRONATYTAPETYPROGRAM TVFORUMKSIEGARNIABILETY LOTNICZE
Geozeta.pl » Spis artykułów » Europa » Polska na weekend: Zalew Michalicki - wpadnij nie tylko na karpia
reklama
Wilhelm Karud
zmień font:
Polska na weekend: Zalew Michalicki - wpadnij nie tylko na karpia
artykuł czytany 5603 razy
Mieszkańcy dwóch maleńkich siół nad zalewem zostali zmobilizowani do zadbania o estetykę swych obejść już kilka lat temu. Ludzie z Józefkowa i z Michalic, wiosek niegdyś połączonych miniaturowym mostkiem na Widawie, dziś są dla siebie tymi za wodą. Zaczęła się zdrowa rywalizacja. Odnawia się elewacje domostw, stawia pełne ornamentów parkany, sadzi krzewy ozdobne, strzyże trawniki. Coraz więcej osób chce zająć się małą gastronomią, wynajmem pokoi albo kompleksowym agroturystycznym biznesem. Przybywa sezonowych punktów obsługi turystów a lokalna społeczność otwiera się na Europę. Za kilka lat to może być całkiem inne miejsce. Kto wie, czy poczciwy polski karp nie będzie jednym ze sprawców tych pozytywnych przemian? Ryszard Kloch, prezes koła PZW przy Namysłowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej - gospodarz drugiego z konkursów - ma taką nadzieję. Ba, jest pewien, że pomysł na karpia w Michalicach to wspaniała zanęta by chwycić sukces.
* * *

Karp /Cyprinus carpio/

Słodkowodna ryba z rodziny karpiowatych dochodząca do 1 m długości. Dzika odmiana - sazan. Wiele odmian hodowlanych. Spotykana w wolno płynących i stojących wodach śródlądowych. W hodowli znana od Średniowiecza /słynne Trzebońskie Rybniki w Czechach, Stawy Milickie na Dolnym Śląsku/. Dań z karpia można naliczyć setki, także w Polsce, choć są kraje, gdzie jada się go więcej /Węgry/. Najprościej i tradycyjnie przygotowujemy karpia na Wigilię. Jest też karp po grecku, żydowsku, węgiersku i morawsku. Można go wędzić, gotować, piec, dusić, marynować, kisić, smażyć lub zalać galaretą. Pasują do niego ziemniaki, ryż, makarony, polenta i pieczywo. Karp lubi towarzystwo grzybów, kwaśnej śmietany, kapusty, białego wytrawnego wina i piwa.

Receptura - karp w kiszonej kapuście

Na dobrze rozgrzaną patelnię lejemy olej roślinny i szklimy na nim jedną cebulę pokrojoną w drobną kostkę. Dodajemy dwa posiekane ząbki czosnku, łyżeczkę słodkiej papryki, szczyptę ostrej papryki, kilka nasion kminku i dwie łyżki koncentratu pomidorowego. Dodajemy odciśniętą wcześniej i pokrojoną kiszoną kapustę /0.8 kg/ i dusimy razem aż kapusta nieco zmięknie. Na gorącej zawartości patelni układamy filety z półtorakilogramowego karpia natartego wcześniej solą, białym pieprzem i odrobiną sproszkowanej kolendry. Dusimy 15 minut. Potem podlewamy całość resztką płynu z wyciśniętej kapusty i dusząc nadal dodajemy kilka łyżek wartościowego bulionu. Zdejmując na chwilę z ognia zaprawiamy kapustę gęstą śmietaną uważając by się nie zważyła. Całość dusimy jeszcze przez chwilę. Już na talerzu można dodać jeszcze łyżkę kwaśnej śmietany. Podajemy z białym pieczywem i lampką białego wytrawnego wina w temp. 8-10 st. C. /Duży wybór receptur na rybne dania: www.kulinaria.pl/.
* * *

W okolicy

Michalice i okoliczny fragment Ziemi Namysłowskiej to nie tylko ryby. Amatorzy podglądania ptaków przyjeżdżają tu obserwować łyski, krzyżówki i cyranki. Kiedy powstał zbiornik z pobliskiego Stobrawskiego Parku Krajobrazowego zaczęły przylatywać bieliki, rybołowy i czarne bociany. W pobliskich zakolach rzeki, na nieużytkach i na wysepkach gniazdują czaple siwe, żurawie i błotniaki. Można spotkać zimorodki, czajki, brodźce i siewki. Bobry, wydry, piżmaki i bażanty pozakładały w okolicy swoje siedliska. Lasy w pobliżu Namysłowa, Pokoju i Przeczowa oferują wspaniałe warunki łowieckie i na polowania coraz liczniej przyjeżdżają tu myśliwi z Niemiec, Francji, Belgii i całej Skandynawii. Grzyby można zbierać od maja do października (okolice Pokoju, Żaby Dużej, Rychtala - tuż za granicą z Wielkopolską). W niedalekim Ślizowie (18 km z Namysłowa w kierunku Sycowa - Dolny Śląsk) znajduje się Arboretum Leśne - jedno z najciekawszych w kraju (m.in. 150 rodzajów rododendronów). W okolicach Pokoju (20 km w stronę Opola) można rozpocząć rowerowy lub pieszy szlak przyrodniczy pełen starych dębów, oczek wodnych, kurhanów, wydm i głazów narzutowych. W tej okolicy znajduje się też potężny kompleks stawów rybnych (pow. 650 ha) zakładanych jeszcze w XVIII stuleciu. Przy trasie w kierunku Brzegu trafimy na fragment wiekowej Puszczy Śląskiej. W osadzie leśnej Młyńskie Stawy (5 km od Namysłowa, w bok od trasy na Opole) zobaczymy pozostałość młyna wodnego i zwiedzimy kameralną Izbę Pamięci Leśnej.
Sto kroków od brzegu michalickiego akwenu możemy zwiedzić drewniany kościółek z okresu baroku. Podczas budowy obiektu wykorzystano starsze elementy poprzedniej świątyni (zniszczona podczas najazdu Szwedów) z rzadko spotykaną ludową polichromią sakralną (XIII w). Jest tu też dzwon z 1609 roku, miniaturowa ambona pełna barokowej ornamentyki, bardzo stara chrzcielnica i cenne organy. Po obiekcie chętnie oprowadza miejscowy ksiądz.
W XIII - wiecznym Namysłowie warto zobaczyć fragmenty podwójnych murów obronnych (niegdyś miały 43 baszty), gotycki zamek z piękną studnią na dziedzińcu, pofranciszkański zespół klasztorny z XIV stulecia, gotycko - renesansowy ratusz otoczony zabytkowymi kamieniczkami i uroczą fontannę. W tej chwili udostępniana jest świeżo odrestaurowana wieża przy Bramie Krakowskiej, skąd można oglądać panoramę średniowiecznego grodu. Miasto szczyci się jednym z najstarszych w Europie czynnych browarów, należących niegdyś do zamożnego rodu Haselbachów. Piwo warzą tu od ponad 600 lat. Dziś produkowanych jest 9 gatunków złocistego napoju a hitem jest Plum - piwo o smaku swojskiej śliwki. (Browar można zwiedzić po uprzednim uzgodnieniu, informacja: 077 403 91 00).
Warto zajechać do Smogorzowa (5km od zalewu przez Kowalowice), gdzie w miejscu pierwszego dolnośląskiego biskupstwa stoi śliczny kościółek neogotycki a miejscowy proboszcz barwnie opowiada o dziejach okolicy (m. in. o szlaku pielgrzymkowym św. Jadwigi do Krakowa). Pokój - siedziba sąsiedniej gminy zaprasza do francuskiego parku barokowego z kilkoma zabytkami ogrodowej architektury (ruiny starej herbaciarni, świątynia Matyldy) i wieloma cennymi obiektami przyrody (najstarsza w Polsce sosna wejmutka - 210 lat i obwód ponad 5 m). W samej wsi Pokój (była kiedyś uzdrowiskowym miastem) i w okolicznych wioskach znajdziemy kilkadziesiąt kapliczek i innych obiektów małej architektury sakralnej (Domaradzka Kuźnia, Paryż, Jagienna Dąbrówka Dolna).
Strona:  « poprzednia  1  [2]  3  4  następna »

górapowrót
podobne artykułyPrzeczytaj podobne artykuły
»  Bałtyckie wspomnienia
»  Kanał Elbląski, czyli raz wodą a raz lądem
»  Kociewie - moje badania, moje inspiracje
»  Mechowo
»  W krainie jezior, komarów i bagien - Pojezierze Łęczyńsko-Włodawskie
»  Wyszogród - Rzeczpospolita Obojga Mostów
»  Gubałówka - inny świat
»  Śnieżka - góra symbol
»  Jak Mogielica zęby pokazała, czyli Mogielica narciarska krwawica
»  Kościół drewniany w Michalicach - duch dziejów obok nas
»  Lawina
»  O reniferach, które na Mazowszu żyły...
»  Polska na weekend: Stobrawski Park Krajobrazowy
»  Szlakiem Orlich Gniazd
»  Walim - kompleks "Riese"
»  Muzeum - Pracownia Arkadego Fiedlera w Puszczykowie
»  Korona Gór Polski na szybko - Proszę bardzo!
»  Kraków - Cudze chwalicie, swojego nie znacie
»  Bieszczady
górapowrót
ZDJĘCIA