Sarajewo z tysiąca i jednej nocy
artykuł czytany
6185
razy
Obudził mnie głos muezina wzywającego wiernych na poranną modlitwę. Zza płatków śniegu, powoli przesuwających się za oknem wynurzył się minaret. Słychać głosy pierwszych przechodniów.
W nocy spadł śnieg. To pierwszy śnieg w tym roku. Wzgórza otaczające miasto wyglądają jak z bajki. Białe korony drzew, przyprószone dachówki domków przyklejonych do zboczy. Dziś na wzgórzach nie ma czołgów. Miastu nie grożą już czetnicy i snajperzy Jugosłowiańskiej Armii Narodowej. Bieleją za to liczne cmentarze muzułmańskie.
Basčarsija, turecka dzielnica
Mieszkam w najstarszej części miasta, wybudowanej w drugiej połowie XV w. przez Isa-beg Ishakovića. Zazwyczaj centrum miasta jest w… centrum miasta. Tymczasem w Sarajewie rolę centrum pełni najstarsza, zabytkowa, turecka dzielnica, która leży na wschodnim krańcu Sarajewa.
Sercem Basčarsiji jest studnia, wybudowana w 1891 r. w miejscu zniszczonej poprzedniej. Tuż przy niej znajduje się meczet, a naprzeciwko meczetu medresa - teologiczna szkoła muzułmańska. Przez bramę przechodzą młode dziewczyny z chustami na włosach. Pod pachą mają książki.
Błąkam się po brukowanych uliczkach, aż dochodzę do niskiego budynku z kamienia. Na dachu dwa rzędy kopuł. To bezistan (rynek, bazar), pochodzący z końca XIV w. Dziś również pełni funkcję bazaru, tylko przedmioty sprzedaży nieco się zmieniły.
Najstarsza dzielnica pełniła funkcje kupieckie i rzemieślnicze. Niskie, drewniane domy dawnych sprzedawców są dziś magnesem dla wszystkich odwiedzających miasto. Na miejscu z miedzi wyklepywane są naczynia do parzenia kawy. Kolorowe dywany piętrzą się w górę, na drewnianych wieszakach wiszą tkaniny z kaszmiru i piękne ozdoby. Czyste witryny cukierni kuszą chałwą, baklawą, roladami, ciastkami z fig i mnóstwem innych smacznych tureckich słodyczy. Zapach palonej kawy przedziera się przez zamknięte drzwi na ulicę. Przy każdej uliczce co kilkadziesiąt metrów są piekarnie i miejsca, gdzie można kupić smaczne, bałkańskie potrawy: kebaby, burki, sirnice, pity, čevapći, pljeskovica...
"Saray-ova", czyli równina wokół dworu
Region, w którym położone jest Sarajewo, Sarajevsko polje, ze względu na korzystne położenie geograficzne, zamieszkany był już od czasów prehistorycznych. Szeroka dolina rzeczna, żyzne gleby, liczne wzgórza i rzeki stanowiły atrakcyjne warunki dla osadnictwa. Odnaleziono tu ślady kultury paleolitu i neolitu. W Muzeum Miasta znajdują się zbiory ozdób, naczyń i grotów strzał pochodzących z tamtego okresu.
Lokalizacja miasta na głównej drodze wiodącej wzdłuż rzek Neretwa i Bosna, łączących świat śródziemnomorski z Panonią, umożliwiła przeplatanie się elementów kultury rzymskiej i bizantyjskiej.
Przeczytaj podobne artykuły