Marsz, marsz, czyli płyń, płyń Polonia
artykuł czytany
3465
razy
W trakcie rejsu dziennego zawsze dostrzeżemy promy innych armatorów. W tej części Bałtyku krzyżują się marszruty statków polskich, niemieckich, fińskich, szwedzkich i estońskich. Coraz więcej pływają Rosjanie, Litwini i Łotysze. Nadal dynamiczny jest ruch towarowy. Obserwowanie obcych jednostek pływających i ich bander nie tylko dzieciom kojarzy się z wielką podróżniczą przygodą.
Zbliżając się do przystani w Ystad już z daleka zobaczymy pieczołowicie zagospodarowane wybrzeże Skanii, najdalej na południe wysuniętej szwedzkiej prowincji. Przywitają nas charakterystyczne bordowe elewacje drewnianych budynków, skrzydła powszechnych tu wind farms, i zapach wędzonych ryb. Szata roślinna jeszcze podobna do polskiej ale jeśli po zejściu na ląd planujemy podróż na północ, to wspaniałe drogi powiodą nas do tajgi, tundry, krainy renów i maliny moroszki.
Podróże kulinarne
Kuchnia włoska, francuska i szwedzka, ale także irlandzka, polska oraz hiszpańska. Czasem wyjątkowo egzotyczna, więc na przykład latynoska, nowoorleańska lub kreolska. Dla szefa promowej kuchni (jest ich właściwie dwóch - pan Mirek zmienia się z panem Waldkiem co 2 tygodnie) nie ma problemu z przestawieniem się na smaki z jednego końca globu na drugi. Zawsze muszę trzymać rękę na pulsie, bo po niemałych staraniach dostałem tę funkcję - Mirosław wspomina trudne rozmowy kwalifikacyjne i castingowe prezentacje kucharskich umiejętności. Oprócz całkiem świeżych warzyw, owoców, pieczywa i ryb, pojemne chłodnie statku zawierają pełnowartościowe zapasy specjałów z amazońskiej dżungli, węgierskich plantacji, podhalańskich spiżarni i piwniczek Peloponezu. W ciągu kilku minut trzeba czasem wyczarować coś specjalnego - mówi pan Mirek - muszę więc mieć wszystko, a czasem nawet jeszcze więcej. Pytam, co mi poleca tym razem. Eskalopki cielęce w sosie z kurek, linguini ryżowe i szparagi jadł u nas parę dni temu jakiś rumuński książę i bardzo sobie chwalił - jak zwykle żartuje, ale daniem byłem zachwycony, choć może moje gruczoły smakowe nie mają takiej wrażliwości, jak te u rumuńskich książąt.
W jadłospisie restauracji Royal znajduję kilkanaście różnych dań, od tak zwanych czekadełak po desery. Dużo tu wędlin, warzyw, sosów, oryginalnych pasztecików, ryb i owoców morza. Mimo ceny, 110 SEK, powodzeniem cieszy się wykwintny Norweski łosoś w sosie holenderskim, z ryżem i szparagami. Zachęcająco prezentuje się Mus z łososia z sosem malinowym, a nozdrza nie pozostają obojętne czując Solę nadziewana szpinakiem w sosie truflowym. Jest golonka po bawarsku, polskie potrawy z dziczyzny i oryginalne dania rodem z Ameryki Łacińskiej. Sernik "New York, New York" skomponowany z sosem na bazie owoców leśnych pysznie podsumowuje każde danie główne. Kuchnia przygotowuje specjalne zestawy dla kierowców oraz posiłki dietetyczne. Nieco inny charakter ma restauracja włoska, gdzie przeważają tradycyjne potrawy z Półwyspu Apenińskiego. Jako, że Italian cuisine ma zagorzałych amatorów pod każdą szerokością geograficzną, to ten pływający po Bałtyku lokal też nie ma kłopotów z klientelą.
W kafeterii Hyde Park znajdziemy kolejne kulinarne opcje w postaci mięs z rusztu, grilowanych kiełbas, tradycyjnego polskiego bigosu myśliwskiego i paru odmian burgerów. Ceny od 10 do 29 szwedzkich koron, a w nich często zawarte niespodzianki, jak choćby kufel piwa, szklaneczka whisky lub kieliszek zmrożonej wódki.
* * *
Receptury dań:
Mus z łososia z sosem malinowym
Składniki na 4 os. : filet ze świeżego łososia- 300 gr., łosoś wędzony- 200 gr., śmietana 36%- 10 cl., wino białe - 5 cl., sok z cytryny- 2 cl., żelatyna- 10 gr., maliny- 50 gr., cukier puder- 10 gr., czosnek-10 g., sól, pieprz, pieprz zielony- 20 gr.
Wykonanie: Łososia gotujemy na parze, a po wystygnięciu miksujemy dodając białe wino, sok z cytryny oraz wędzonego łososia , sól i pieprz. Śmietanę ubijamy i delikatnie mieszamy z łososiem, a następnie dodajemy rozpuszczoną żelatynę i zielony pieprz. Foremkę wykładamy plastrami wędzonego łososia, napełniamy masą i wkładamy do lodówki na ok. 2 godz. Maliny miksujemy, dodając cukier puder, czosnek, wino, sól i pieprz. Mus z łososia wykładamy z foremki, kroimy na porcje i podajemy na talerzu z sosem malinowym.
Sola nadziewana szpinakiem w sosie truflowym
Składniki na 4 osoby: filet z soli - 50g, szpinak - 300g, czosnek - 50g, ziemniaki - 500g, marchewka - 400g, cukinia - 400g, trufle - 100g, śmietana 36% - 10cl, wywar brązowy - 20cl, cebula - 100g, sól i pieprz.
Wykonanie: Szpinak rozmrażamy i odcedzamy, a następnie smażymy z czosnkiem i cebulką. Na filet z soli nakładamy szpinak i zawijamy w rożek. Trufle przesmażamy z cebulką, dodajemy wywar brązowy, śmietanę i zagęszczamy. Warzywa kroimy w cieniutkie julienny, a ziemniaki w cienkie plastry. Rybę gotujemy na parze, warzywa podsmażamy na patelni, a ziemniaki smażymy w głębokim tłuszczu na brązowy kolor. Na talerzu układamy warzywa, solę oraz chipsy ziemniaczane i polewamy sosem truflowym.
* * *
Cennik podstawowy i promocje
Od 1.06. do 31.08. 2005, czyli w tzw. high season, bilet pasażerski w obie strony kosztuje 860 SEK. Dzieci do lat 7 podróżują bezpłatnie. W tym samym okresie kierowca + samochód za bilet w obie strony zapłaci 1360 SEK, natomiast max. 5 osób + samochód kosztuje 2230. Rowery wożone są gratis. Uczniowie, studenci i emeryci maja ulgi.
Jest wiele ofert specjalnych dotyczących zmotoryzowanych i rodzin z dziećmi. Korzystnie jest rozpoczynać podróż w poniedziałki, mieć w samochodzie komplet pasażerów albo być zmotoryzowaną czteroosobową rodziną. Wtedy zniżki sięgają kilkudziesięciu procent.
Kto podróżuje często powinien zaopatrzyć się w kartę Frequent Sailor i odnotowywać wszystkie przejazdy. Po dziesięciu rejsach kolejny mamy za darmo. Ceny skalkulowano w koronach szwedzkich z możliwością przeliczania na złotówki w chwili płatności, wg średniego kursu dnia.
Przeczytaj podobne artykułyfotoreportaż