Grażyna Bielawska, Krzysztof Bielawski
Macedonia - serce Bałkanów
artykuł czytany
9499
razy
Transport
Przemieszczanie się pomiędzy większymi miejscowościami w Macedonii nie stanowi problemu. Ten niewielki kraj ma dość rozwiniętą sieć połączeń autobusowych. Problematyczny może być dojazd do niektórych miejscowości położonych w górach. Ceny biletów są zbliżone do cen biletów w Polsce. Tabor to w większości wysłużone autobusy czy minibusy. Relatywnie tanie są taksówki, w Skopje kilkunastominutowy kurs kosztuje około stu dinarów, czyli równowartość 6 zł. Oczywiście, jak wszędzie zdarzają się nieuczciwi taksówkarze - przed zamówieniem taksówki warto poprosić o pomoc pracowników recepcji hotelu czy zaprzyjaźnionych Macedończyków.
Porozumiewanie się
Językiem urzędowym jest macedoński. Warto zaopatrzyć się w rozmówki polsko-macedońskie, jednak zadziwiająco wielu Macedończyków znakomicie włada językiem angielskim, starsi znają też język rosyjski.
Waluta
Walutą w Macedonii jest denar. Za jedno euro otrzymuje się około 62 denarów. Wymiany można dokonać w licznych kantorach i bankach.
Ceny
Macedonia jest biednym krajem, w którym większość mieszkańców zarabia wielokrotnie mniej niż obywatele innych krajów Europy Wschodniej. Przy tak niskich zarobkach, ceny artykułów są jednak zbliżone do cen w Polsce. Przejazd autobusem miejskim kosztuje ok. 1 zł, obiad w barze - ok. 10 zł. Niedrogie są taksówki, oczywiście, jeśli natrafi się na uczciwego taksówkarza. Generalnie urlop w Macedonii nie zrujnuje kieszeni przeciętnie zarabiającego Polaka. Jest tu z całą pewnością taniej niż na przykład w Chorwacji.
Bezpieczeństwo
Macedonia zdaje się być krajem bezpiecznym, jeśli oczywiście zachowa się standardowe zasady ostrożności. Podczas kilkunastu dni włóczęgi po kraju, nigdy nie mieliśmy żadnych nieprzyjemnych zdarzeń, nie licząc dwukrotnych prób oszukania przez taksówkarzy. Macedończycy są niezwykle gościnni i pomocni. W rejonach wiejskich należy liczyć się z kontrolami policji - stróże prawa są jednak uprzejmi wobec turystów, ich zachowanie odebraliśmy jedynie jako troskę o nasze bezpieczeństwo. W jednej z górskich wiosek miejscowy policjant bezbłędną angielszczyzną grzecznie poprosił nas o okazanie paszportów, a na koniec zaoferował swą pomoc na wypadek jakichkolwiek problemów. Ze względu na liczną społeczność muzułmańską, kobiety nie powinny podróżować bez towarzystwa mężczyzny. W rejonie Tetova nie należy schodzić z wytyczonych dróg i ścieżek - wciąż w niektórych miejscach mogą znajdować się miny czy niewypały. Pod tym względem reszta kraju jest bezpieczna. Warto pamiętać też o formalnym wymogu meldunku przy pobycie przekraczającym trzy dni.
Przeczytaj podobne artykułyfotoreportaż