Scotland Castle Tour Bike Expedition
artykuł czytany
560
razy
Wszystko się kończy, ostatnie naprawy, ostatni zamek, ostatnie kilometry, ale pogoda szkocka jest niezmienna czyli nieprzewidywalna. Wystarczyło tylko by Agata pochwaliła ją, a po 5 minutach zmoczyło nas na do widzenia. Od pierwszego przekręcenia korby minęło 20 dni. Po tym okresie wróciliśmy ponownie do Inverness i zsiedliśmy z naszych rowerów. Zadowoleni, że mamy dostęp do ciepłego prysznica i zmartwieni zarazem ponieważ oznaczało to koniec naszych rowerowych szkockich wojaży.
22 sierpnia (sobota)/ 23 sierpnia (niedziela)
Rano wszyscy byli lekko podenerwowani, trzeba było się spakować i powalczyć z samochodem, ponieważ ponownie pojawiły się problemy z uruchomieniem silnika i jazdą na benzynie. Do Grays, gdzie mieliśmy spędzić noc u brata Szymona, dotarliśmy z małym opóźnieniem około 1:00 w nocy. Ponownie ugoszczono nas po królewsku. Mimo późnej pory czekał na nas pyszny obiad i tort czekoladowy. Najedzeni położyliśmy się na kilka godzin, by wstać ok. 5:00 i spokojnie dotrzeć do Dover, gdzie czekał na nas prom. Płynęliśmy nim w dzień, przez co mogliśmy podziwiać widoki i pożegnać się z oddalającą się Brytanią. O 13:00 byliśmy już we Francji, skąd droga do domu przebiegała bez większych przygód.
24 sierpnia (poniedziałek)
Polską granicę przekroczyliśmy ok. 1:00 w nocy, a do Czerska dotarliśmy po 7 godzinach przeprawy przez polskie drogi. I tak zakończyła się nasza wyprawa rowerowa po Szkocji. Jako, że kocham góry, przyznać muszę, że początkowo nie wyobrażałam sobie spędzania w inny sposób wakacji. Teraz wiem, że rower stanie się moją druga pasją i na pewno jeszcze nie raz wybiorę się na długą wyprawę rowerową. Przywieźliśmy bagaż niezapomnianych wspomnień i przeżyć, które zostaną na długo w naszej pamięci i będą iskierką do organizowania kolejnych życiowych wypraw.
Podsumowanie
1. Ilość osób biorących udział w wyprawie: 4
- Szymon Belka (organizator)
- Anna Kitowska
- Agata Ladzińska
- Radosław Literski
2. Ilość kilometrów przejechanych podczas wyprawy na rowerach:
- po Paryżu: 66 kilometrów
- po Szkocji: 1852 kilometrów
3. Ilość odwiedzonych zamków: 55
4. Ilość odwiedzonych latarni: 42
5. Ilość kilometrów przejechanych samochodem: 5650 kilometrów
6. Maksymalna prędkość osiągnięta podczas jazdy rowerem: 73,9 km/h
7. Zjedzone kilogramy płatków śniadaniowych: 7 kg
8. Zjedzone kilogramy bakalii: 13 kg
9. Ilość usterek:
- pęknięta felga
- 5 przedziurawionych dętek
- 6 pękniętych szprych
- 6 kpl. startych klocków hamulcowych
Więcej informacji na:
www.scotland2009.cba.pl
Przeczytaj podobne artykułyfotoreportaż