12 miesięcy reporterskiej wędrówki po Antypodach
Po tym jak udowadniałem, że cały świat może zmieścić się w jednym mieście (m.in. w książce W 80 dni dookoła świata (nie wyjeżdżając z Londynu)) oraz po wędrówkach w Afryce, Ameryce Północnej i Australii, nie pozostało mi nic innego, jak tylko wybrać się na koniec świata. Do Nowej Zelandii.
Wraz z fotografką Kasią Żarnowską, ruszamy w dwunastomiesięczną podróż po nowozelandzkich wyspach, tropem ginącego ptaka kiwi, Maorysów, rugbystów, żeglarzy i społecznych wyrzutków. By w naszych reporterskich poszukiwaniach dotrzeć głębiej, zdobyliśmy pozwolenie na pracę. Naszym wymarzonym zajęciem jest zawodowe strzyżenie owiec.
Trasa i czas
Ruszamy 2 września 2010 r. samolotem przez Berlin, Londyn, Kuala Lumpur i australijskie Perth, robiąc przystanki w każdym z tych miast. Pod koniec września znajdziemy się w Auckland, skąd wyruszymy na naszą roczną wędrówkę po Nowej Zelandii – samochodem, motocyklem i jachtem.
Relacja
Zaplanowaliśmy stworzenie serii wywiadów i reportaży prasowych, które w przyszłości złożą się na książkę. Będziemy także pracować nad filmem dokumentalnym o Nowej Zelandii, a jego fragmenty pokażemy w internecie. Obszerna relacja z podróży znajdzie się na blogu „Sępek Świata” (
www.sepekswiata.pl), a także na Facebooku.
Uczestnicy
Jarek Sępek - dziennikarz, fotograf, dokumentalista autor książki „W 80 dni dookoła świata (nie wyjeżdżając z Londynu)”
www.sepekswiata.pl
Kasia Żarnowska fotoreporterka, serbistka, blogerka
www.aparatka.co.uk