Szlakiem Transsyberyjskim 2008

Informacje ogólne

Realizujemy swoje marzenia i w lipcu 2008r. wyruszamy w szaloną podróż historyczną Koleją Transsyberyjską. Jest to najdłuższa magistrala kolejowa świata, odcinek z Moskwy do Władywostoku liczy 9288 km. W Przeciągu niecałych dwóch miesięcy odwiedzimy Białoruś, Rosję, Mongolię, Chiny i Ukrainę. Będziemy przemieszczać się jedynie za pomocą pociągów, za wyjątkiem niewielkich obszarów nadbajkala, pustyni Gobi oraz rzeki Yulong, gdzie trochę oddalimy się od torów kolejowych.

Strona wyprawy: szlakiemtranssyberyjskim.pl

PLAN WYPRAWY

Wyprawa rozpoczyna się w Warszawie, skąd wyruszymy do Moskwy, gdzie połączy się cała grupa i wyruszymy w pierwszy odcinek trasy z Moskwy do Irkucka. Na Syberii będzie miał miejsce pierwszy dłuższy przystanek, bo jak można przejechać obok najgłębszego jeziora świata nie zatrzymując się i nie podziwiając jego piękna?! Wtedy odwiedzimy Irkuck, Listwiankę, a następnie wyruszymy w góry bajkalskie, a potem na wyspę Olchon. Po tygodniu czasu wrócimy do pociągu i na jakiś czas opuścimy Rosję by odwiedzić Mongolię, jej stolicę Ułan Bator, rozlegle stepy, oraz Pustynię Gobi-pustynię, na której występują najwyższe dzienne amplitudy temperatury. Kolejnym celem będzie Państwo Środka. Po obejrzeniu stolicy oraz Wielkiego Muru przejedziemy na południe kraju do malowniczej, niewielkiej miejscowości Guilin, gdzie strome krasowe wzgórza, tarasy ryżowe i meandry rzeki pozwalają zapomnieć o pośpiechu codziennego życia. Wyciszeni wpadniemy w wir życia w wielkim mieście Hong Kong, z którego po kilku dniach przemierzając całe Chiny powrócimy do najdalej wysuniętego na południe miasta Rosji, a zarazem końcowej lub tak jak w naszym przypadku początkowej stacji Kolei Transsyberyjskiej- Władywostoku, z którego całym odcinkiem kolei wyruszymy z powrotem do Moskwy. Podróż ta będzie chyba najdłuższą w naszym życiu! W pociągu bez żadnej przerwy spędzimy 8 dni i nocy. Na zakończenie o wizytę poprosi nas Ukraina, która kusi przepięknym Półwyspem Krymskim. Ostatnim już "polskim" akcentem będzie Lwów...

GŁÓWNE ZAŁOŻENIA I CELE

Maksimum emocji przy minimum kosztów. Chcemy zobaczyć i przeżyć jak najwięcej. Dlatego podczas wyprawy zatrzymujemy się na dłużej w najciekawszych regionach, przez które przejeżdżamy, a z klas pociągów wybieramy te najniższe, by poczuć pełen klimat i atmosferę, w jakiej żyje się i podróżuje w tych krajach. Głównym celem jest pokonanie całego odcinka legendarnej Kolei Transsyberyjskiej z Moskwy do Władywostoku. Nie nastawiamy się na luksus, pragniemy mieszkać w tradycyjnych jurtach Mongołów, pensjonatach jak i w pełni obcować z naturą rozbijając niewielkie obozowiska... Wyjazd ma na celu pokazać, że można realizować nawet te największe i najmniej możliwe marzenia w życiu, że wystarczy tylko szczera chęć i trochę odwagi, a każdy będzie mógł tego dokonać.

UCZESTNICY

Dariusz Rusjan - 18 lat. Pomysłodawca i organizator całej wyprawy. Tegoroczny maturzysta, wyprawa będzie zwieńczeniem naukowych trudów. Z zamiłowania podróżnik i fotograf, na swoim koncie ma już liczne podróże po Europie i dziesiątki kilometrów przejechanych pociągami.

Joanna Jarczewska (Jarczecha) - 26 lat. Księgowa w firmie New Media Maze. Żyje na emigracji w Londynie. Europa została przez nią podbita!

Neil Williams (Willsy) - 32 lata. Walijczyk. Obrońca z urzędu. Niesamowite osiągnięcia turystyczne, odwiedził praktycznie całą Europę, Australię, Nową Zelandię, Amerykę Północną... Mieszka również w Londynie.
Dla Joanny i Neila wyprawa ta będzie miała charakter "podróży poślubnej"

Dariusz Duda - 28 lat. Student Akademii Ekonomicznej, po wyprawie broni magistra. Od kilku lat planował taki wyjazd, aż w końcu się udało. Do życia podchodzi bardzo spontanicznie. Jak widać też lubi pociągi i bardzo niekonwencjonalnie nimi podróżuje. Mieszkaniec Bielska-Białej.

Paweł Kozłowski (Koziołek) - 24 lata. Absolwent AGH w Krakowie, świeży magister, a jak na takowego człowieka przystało, poszukuje pracy... Jest miłośnikiem gór oraz motoryzacji. Pochodzi z Wrocławia. p.s. Pies z nami nie jedzie :)

Tomasz Kucharski - 22 lata. Student Politechniki Warszawskiej. Z zamiłowania turysta i fotograf-amator. Jego żywioł to góry - spędza tam każdą wolną chwilę. Wyprawa będzie dla niego realizacją marzeń.

KILKA CIEKAWOSTEK

50 dni - na tyle czasu planuję naszą wyprawę
26000km - tyle kilometrów przejedziemy po szynach
479 godzin - tyle czasu spędzimy w pociągach, licząc, że nie będą się spóźniały
9+ - tyle stref czasowych pokonamy
Pomysł o wyprawie powstał równo na rok przed jej realizacja i dokładnie tyle samo trwają przygotowania.

WSPÓŁPRACA

PATRONAT MEDIALNY

SPONSORZY